Zaczęła się rutyna roku szkolnego. Codziennie wstajesz, starasz się, żebyś nie straszyła i idziesz do szkoły... Odliczasz: Pierwsza godzina,druga,trzecia, aż w końcu po 8 godzinach czekania wychodzisz z budynku, gdzie dostałaś kilka ocen i uwagę za spanie na lekcji ... Wracasz do domu, jesz obiad, leżysz, leżysz,leżysz, patrzysz na zegarek; godzina 20 ! Zabierasz się za lekcje, idziesz się kąpać i do spania... A jutro? To samo...
A zamiast tego bezsensownego leżenia, może zrób coś dla siebie ?
Spotkaj się ze znajomymi, przejdź się na spacer, a jeżeli masz jakieś hobby, to rozwijaj je !
Jestem ciekawa jakie jest Wasze podejście do szkoły! Czy jesteście aktywni,czy może jednak odliczacie do końca dnia w szkole ? Piszcie w komentarzach ! :)
OUTFIT:
Sweterek- By O Lala
Body- H&M
Spódniczka-By O Lala
Buty-Sinsay
Fajnie wyglądasz tak cukierkowo. :)
OdpowiedzUsuńhttp://sisteerfashion.blogspot.com/2015/09/co-kryje-w-sobie-kolor-twojego-ubrania.html?m=1
Jak dla mnie to zależy od dnia i lekcji. Jeśli dane przedmioty mnie interesują to czas szybko leci, jednak kiedy jestem na jakimś przedmiocie, za którym nie przepadam nie mogę doczekać się końca zajęć.
OdpowiedzUsuńhttp://whispersofstyle.blogspot.com/
Prawdę mówiąc, cieszę się, że już nie chodzę do szkoły. Ale stanowczo zgadzam się z tym co napisałaś - podpisuję się pod tym.
OdpowiedzUsuńświetny post! ; -)))
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, jestem tutaj nowa!
obserwujemy? :*